Dodane przez użytkownika Administrator - 28-03-22
Wielu odwiedzających Lubin jest zaskoczonych bogatą historią miasta i jego licznymi zabytkami. Dla tych, którzy chcą dowiedzieć się więcej o historii miasta, obowiązkowym punktem zwiedzania jest Muzeum Lubińskie, w którym znajduje się wiele interesujących eksponatów.
Muzeum znajduje się w dawnym klasztorze franciszkanów, który został zbudowany w XIV wieku. W 1518 r. franciszkanie zostali wypędzeni z Lubina, a klasztor zamieniono na szpital. W czasie II wojny światowej mieściła się w nim szkoła dla dzieci z rodzin niemieckich, które zostały przesiedlone do Lubina. Po wojnie ponownie przekształcono go w muzeum, a w 1957 r. nadano mu imię najsłynniejszego gościa - poety Johanna Wolfganga von Goethego.
Oprócz muzeum w Lubinie znajduje się zamek krzyżacki, XIV-wieczna Brama Lubińska, XIX-wieczny ratusz, XIX-wieczny dworzec kolejowy oraz pomnik ofiar powstań śląskich (1919, 1921 i 1945).
Zakon krzyżacki został zaproszony na Śląsk pruski w 1226 r. przez Piastów wrocławskich w celu wyparcia Słowian pruskich znad Odry i nawrócenia ich na chrześcijaństwo. Zakon, który został założony w Palestynie w 1118 r., aby walczyć o ponowne zdobycie Ziemi Świętej przez chrześcijan, przybył do Lubina po raz pierwszy w 1229 r.
Gdy lubińscy mnisi odmówili uznania zwierzchnictwa zakonu, opactwo zostało oblężone, a mnisi wypędzeni. W 1238 r. mnisi mogli powrócić do Lubina i odbudować opactwo, ale w 1242 r. zostali ponownie wypędzeni przez Zakon Krzyżacki, który zaanektował ziemie należące do opactwa i przekształcił budynek w komturię.
Przez cały okres swojego panowania w Lubinie Krzyżacy prowadzili wojnę z książętami polskimi, a w 1433 r. Polacy i szlachta śląska zbuntowali się przeciwko Zakonowi. Król polski Władysław i książę śląski Henryk Czarny zaatakowali twierdzę zakonną w Toruniu, a po jej zdobyciu ruszyli na Lubin. Mnisi z lubińskiego opactwa próbowali bronić miasta, ale szybko zostali pokonani. Większość mnichów zginęła, a opactwo zostało niemal całkowicie zniszczone. Ruiny kościoła można oglądać do dziś.